Kolejny post z cyklu ...momenty, tym razem przerażające :O
No to zaczynamy:
Aria w skrzyni z trupem.
Ktoś podczas Halloween chciał udusić Spencer.
Manekin wykopany w lesie.
Osoby w tych masach też byli trochę przerażający.
Mnie zawsze przerażały lalki.
Mogę podziękować mojej starszej siostrze :)
Ale takimi chętni bym się pobawiła. Może teraz jestem trochę za stara, ale w sumie czemu nie? :D
Ach ta dziewczynka... Dalej nie wiadomo co to miało być. Może mama Hanny za dużo wypiła... :D
Scena z Nate'em, potem dźgnięcie go nożem. Do miłych nie należą :)
To dziecka tez nie za dobrze mi się kojarzy, a wbrew pozorom lubię dzieci.
"Lalka Mona" w trumnie
Wiadomość w buzi Hanny
Większość scen Mony w Radley
Sen Hanny.
Pani Grunwald.
Co jest najlepsze ta aktorka jak była młoda to w tych oczach było jej do twarzy.
Znikająca Aria.
Clownów też się boję, mimów też.
Moment kiedy łódka Hanny i Lucasa się przewróciła.
Co Was jeszcze przeraziło, a nie ma tu tego?
Ciąg dalszy nastąpi... w następny wtorek :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz